tag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post5747220559705771062..comments2023-10-19T00:56:32.619-07:00Comments on Mirmiłowo: Czar lekturyAniahttp://www.blogger.com/profile/12295440740617080766noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-58965174394244691882012-08-06T03:44:13.619-07:002012-08-06T03:44:13.619-07:00Za Kotkinsa, to raz!
Za skandynawskich CSI i filol...Za Kotkinsa, to raz!<br />Za skandynawskich CSI i filologów, to dwa!<br />Za, ekhm, wątpliwej czystości kocią dupinę, to trzy. <br />Ale jak to nadaje wartości przebiegniętej książce? ;) Bezcennie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-5509618511565190972012-08-05T06:45:49.343-07:002012-08-05T06:45:49.343-07:00Kotkins powinien założyć blog i tam pisać swą powi...Kotkins powinien założyć blog i tam pisać swą powieść. A my byśmy czytali, że hej! Nie mogłam splagiatować Kotkinsa, bowiem tenże skąpi swojej twórczości i ukrywa, gdzie się tylko da. <br /><br />Ofelko, Bolutek jest kotem filologa, a koty filologa miłość do literatury mają we krwi. <br />Tygrysiątko waży już 2 kg, z całą pewnością, bo dziś postanowił zważyć się razem ze mną. Stał wyjątkowo nieruchomo i wystarczyło potem tylko odjąć moje kilogramy. Wagę mam jednak mechaniczną, a nie elektroniczną, więc nie mam dokładnego pomiaru.Aniahttps://www.blogger.com/profile/12295440740617080766noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-5045095574358070952012-08-05T06:24:23.556-07:002012-08-05T06:24:23.556-07:00No skąd my znamy tę kocią ciekawość książek?:))))No skąd my znamy tę kocią ciekawość książek?:))))bozenashttps://www.blogger.com/profile/16793883210205872666noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-39155792636906399562012-08-05T04:52:59.929-07:002012-08-05T04:52:59.929-07:00Kotkins jest do głębi poruszony oraz wzruszony nie...Kotkins jest do głębi poruszony oraz wzruszony niemożebnie!Pochwalił się już Fiońci 9która jest mocno urażone gdyż DEDYKOWAĆ można TYLKO jej, jest precież najprzepiekniejsza!)oraz Melonowi Jamnikowi( "czy tę dedykację można zjeść??").Amelci nie, bo jest zajęta.Siedzi na ebooku Małża.Małż przez to trochę nerwowy: udaje ,że czyta Wysokie Obacasy:)Ale chciałby już książkę...Amelcia się stresuje jak się ja zrzuca z tego na czym lezy,co się objawia gustownymi siczkami na nogę kredensika.Więc Amelci się nie zrzuca.<br />Nie zdejmuje się też kotka z laptopika, z kolumny (nie ma wtedy mowy o słuchaniu muzyki- kotka by wystraszyło),z stłu (je się na stojąco)<br />Stres kotka jest niepotrzebny i trzeba się przystosować.<br />Co powiedział Kotkins opatrując w pośpiechu ranny palec- znowu się zaciął krojąc polędwicę dla kotów.I tak,zestresował się.Jeśli się spóźni z mięskiem - kotki źle TO przyjma..hmmm...<br /><br />P.S.Swego czasu pisałam (o czym już...pisalam) dziełko na pewnym forum.Treść była kubek w kubek podobna do opisanej przez Ciebie w początkach posta...zastanawiajace...PLAGIAT z Kotkinsa!?:)))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-16245805314486230592012-08-05T04:51:29.597-07:002012-08-05T04:51:29.597-07:00Kurka, Boluś już prawie tak duży jak moja Ofelia!!...Kurka, Boluś już prawie tak duży jak moja Ofelia!!! Tylko on ma niespełna 3 miesiące, a moja kotka prawie dwa lata. To na pewno kot domowy? A może jednak żbik, ryś, albo i tygrys?<br />A tak wogóle, Boluś przynajmniej interesuje się lekturą. Ofelia jako maleńkie kociątko siusiała na wszystko, co znalazło się na podłodze - ubrania, gazety, książki... Słowem- olewała naukę. A Boluś uczy się ortografii, zdolne tygrysiątko;)<br />MB&OfeliaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-20863637688754347402012-08-05T04:02:42.969-07:002012-08-05T04:02:42.969-07:00Hej! Boluś...ty to masz wyczucie:)...mówiłam, że r...Hej! Boluś...ty to masz wyczucie:)...mówiłam, że rozpieściuch:-) O! że niby książka ważniejsza od myziania kotka...że niby ciekawsza, czy bardziej pożądana?...na książce fajnie się leży, bo książka jest przed nosem czytacza:)....ciekawe, czy Boluś odkrył jak fajnie kartkuje się książki dla zabawy?:)...można podkraść ze dwie strony...wyrwane i zanieść gdzieś, by Duzi szukali...najlepiej Boluś..te najciekawsze!:)e.g.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-2504940095926130402012-08-05T01:42:12.042-07:002012-08-05T01:42:12.042-07:00Haha, ale super! Boluś jest przeuroczy :)Haha, ale super! Boluś jest przeuroczy :)Kingahttps://www.blogger.com/profile/18362105571067452603noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-2421611961254267032012-08-04T22:50:59.402-07:002012-08-04T22:50:59.402-07:00matko! jak ja uwielbiam zacząć dzień z Mirmiłowem ...matko! jak ja uwielbiam zacząć dzień z Mirmiłowem przy kawie...:D z nowymi wieściami o Bolusiu, choć ociupinkę brakuje mi innych mieszkańców...ale rozumiem, rozumiem..najmłodsze dziecko zawsze zajmuje najwięcej uwagi :* pozdrawiam serdecznie w niedzielny poranekAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/01332748452522904692noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5923663252206479259.post-43872041465847782022012-08-04T14:50:31.659-07:002012-08-04T14:50:31.659-07:00Kociak chciał CI nerwów zaoszczędzić ;)Kociak chciał CI nerwów zaoszczędzić ;)Abigailhttps://www.blogger.com/profile/08492484068257016922noreply@blogger.com